Z braku czasu spowodowanym natłokiem zajęć nie udało mi się na bieżąco referować zawodów z Tarify. Szkoda bo było bardzo interesująco. Wiatr dopisał a na zaczopowanej wodzie (trudne warunki) można było podziwiać popisy takich gwiazd jak Alex Pastor, Alvaro Onieva, Mike Blomewall, Vincent Tiger, Peter Tyuschkievich, Jesse Richman, Ania Grzesińska, Gisela Pulido z dobrze znanych nazwisk. Z mniej znanych Nacarto z Brazylii, Schitzhofer z Austrii, Brunacci z Włoch i wielu wielu innych znakomitych zawodników. Polskę reprezentowała Ania Grzesińska oraz skład męski: Ł. Ceran, B. Ożóg, K. Gajdziński.
Poziom PIORUNUJĄCY. Wierzcie mi lub nie ale do tej pory nie widziałem takich cudów na wodzie a nieskromnie powiem, że widziałem już dużo. Trik za trik wykonywane równocześnie jeden po drugim. Przede wszystkim moc na jakiej zawodnicy wykonywali triki oraz masywność manewrów robiły na mnie wrażenie.
Bez wątpienia poziom światowych zawodników jest nieporównywalnie wyższy od najlepszych polskich rajderów. Zaryzykuję stwierdzeniem, iż jest między nimi ogromna przepaść. Niech nasi prosi nie czują się urażeni, po prostu trzeba brać się do roboty.
Na Tarifie rozegrano Freestyle, Junior Freestyle (poziom niektórych juniorów był bardzo wysoki), Race oraz Kite Loop. Dodatkową, zabawną konkuręcją był Havainass Board Off Contest dla kilku wybranych zawodników.
Freestyle:
1. M. Blomwall
2. L. Vyve
3. A. Pastor
9. Ł. Ceran
17. Błażej Ożóg
25. K. Gajdziński
1. G. Pulido
2. A. Grzelinska
3. N. Nunez
Race:
1. B. Sroka
2. S. Farley
3. A. Lago
10. Ł. Ceran
14. B. Ożóg
17. K. Gajdziński
1, F. D’Ortoli
2. N. Licario Aguair
3. K. Schibevaag
6. A. Grzesińska
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz